Dzisiaj mam do pokazania kolejną opaskę - tym razem robioną na szydełku.
Będąc w lokalnej, małej pasmanterii w rodzinnym Kluczborku zobaczyłam taką włóczkę i mnie urzekła. Kupiłam i wyczarowałam z niej opaskę dla siebie. Cieplutka i bardzo miła, chociaż z akrylu.