Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szycie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szycie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 26 lutego 2018

644. Czapka - dresówka szyta na maszynie

Pod choinkę zażyczyłam sobie ostatnio maszydę do szycia...
Sporo o tym myślałam i miałam już dość prosić się Mamuśki o każde zszycie czegokolwiek, bo ja "mam lepiej nie siadać do maszyny, bo zaraz posuję", to, że uszyłam torbę to już nie ważne... Teraz mam swoją własną na swoim własnym mieszkaniu... W ramach "uczenia się" maszyny postanowiłam uszyć coś niedużego, aczkolwiek konstruktywnego, więc powstała czapka na cieplejsze dni, taka w deseń dresówki...


Do wszystkiego wykorzystałam przymały, grubszy golf, w którym i tak nie chodziłam i do tego pompom zakupiony kiedyś na allegro...

Ja z siebie jestem zadowolona...
Jak na pierwsze szycie na własnej maszynie i to bez nikogo patrzącego się przez ramię czy robię dobrze... W głowie rodzą się kolejne projekty, materiały zakupione, więc jest dobrze;)

A Wy co siądzicie?

Pozdrawiam
Asia

wtorek, 9 lipca 2013

213. Jeansowy futerał na telefon;)

Dość niedawno weszłam w posiadanie telefonu dotykowego więc postanowiłam sprawić sobie na niego futerał. Pierwszym pomysłem było się szydełko, ale jak przyszło co do czego to nie wiedziałam od czego zacząć. Później pomyślałam o maszynie, więc poszłam na strych w poszukiwaniu odpowiednich materiałów. Znalazłam, zrodził się pomysł i czym prędzej zabrałam się do realizacji;) Skończyło się tylko na jednej połamanej igle i górze poplątanych nici, ale wyszedł tak jak zaplanowałam i to jest najważniejsze;)

Całość prezentuje się tak:




Futerał jest zrobiony z jeansu i bawełnianego białego czegoś.
Jest zapinany na zatrzask, którego na zewnątrz w ogóle nie widać;)
Ja z niego jestem zadowolona.
A jak Wam się podoba?

sobota, 15 czerwca 2013

207. Ekologiczna torba na zakupy, czyli pierwszy kontakt z szyciem;)

Moim zdaniem umiejętność szycia powinna posiadać każda kobieta.
Więc i ja udałam się na mini-kurs szycia do mojej mamusi;)

A oto efekt:


Tak, ekologiczna torba na zakupy, czyli po prostu szmacianka;)
Nie jestem z niej zadowolona do końca, ale jak na pierwszy raz tragedii nie ma;)
Jest sporo marszczeń materiału z powodu braku wprawy;)