Witajcie kochani!
Dzisiaj mam do pokazania kolejną opaskę - tym razem robioną na szydełku.
Będąc w lokalnej, małej pasmanterii w rodzinnym Kluczborku zobaczyłam taką włóczkę i mnie urzekła. Kupiłam i wyczarowałam z niej opaskę dla siebie. Cieplutka i bardzo miła, chociaż z akrylu.
A Wam jak się podoba?
Zapraszam do składania zamówień.
Pozdrawiam
Asia
Mała rzecz a cieszy, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTakie proste rzeczy mają swój urok.
OdpowiedzUsuńFajna
OdpowiedzUsuń