Dzisiaj mam do pokazania kolejne plecione bransoletki.
Z racji pracy - trudno mi nosić na rękach cokolwiek innego niż zegarek, a w sumie opaskę sportową. Ale chyba czas się przekonać i zaryzykować.
Poliestrowy sznurek i plastikowe koraliki-kryształki.
Jak Wam się podobają?
Pozdrawiam
Asia
Są śliczne i chyba raczej praktyczne, może nie będą przeszkadzać w pracy :)
OdpowiedzUsuńSuper :) nie za duże i nie za mocno "przeładowane" ;) takie w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki uplotłaś! Brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Śliczne są a kolory idealne na ten czas:)
OdpowiedzUsuń