Swego czasu dostałam zamówienie na narysowanie zakładki do książek dla pewnej 10-latki uwielbiającej książki i swojego kota. Z racji tego, że owa dziewczynka jest wnuczką mojej przyjaciółki - bez wahania podjęłam się tego wyzwania.
Papier o gramaturze 170 g/m²
Kredki Kalour
Długopis Toma
Zalaminowane w punkcie ksero
Obdarowana zadowolona, a to najważniejsze.
A Wam jak się podoba?
Co sądzicie o takich zakładkach?
Pozdrawiam
Asia
Śliczna zakładka .Kot to cudna ozdobą. Pozdrawiam serdecznie😼
OdpowiedzUsuńPiękna...szkoda, że nie potrafię rysować,ale może warto spróbować 🫣
OdpowiedzUsuń