Dzisiaj kolejne kartki bożonarodzeniowe - po raz kolejny wyszywane, ale tym razem z aniołkami. No i w brązowej kolorystyce.
Na ostatniej bawiłam się w podpalane brzegi papieru.
Jak Wam się taki efekt podoba?
Jak Wam się w ogóle podobają kartki?
Pozdrawiam
Asia
Jak dla mnie najładniejsza ta środkowa. Widać haft matematyczny pochłonął Cię całkowicie. Fajny ten wzór Aniołka, same proste linie to i prosto i szybko się wyszywa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńPiękne, uwielbiam takie rzeczy :) Taka kartka jest wyjątkowa :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Bardziej mi się podoba ten drugi w jaśniejszej kolorystyce. Kiedyś też dużo robiłam kartek haftem matematycznym. Mam nawet książkę ze wzorami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne są!
OdpowiedzUsuń