Na Święta postanowiałm zrobić Tacie komin, bo stwierdził, że to wygodniejsze niż noszenie szalika... Więc wygrzebałam ze swoich zapasów odpowiednie włóczki, wiedziałam jak chcę to zrobić i od razu zabrałam się za dzierganie....
Oto jak prezentuje się efekt:
Ja z efektu jestem zadowolona.
Tato też i to najważniejsze.
A Wam jak się podoba?
Pozdrawiam
Asia